„W świecie niewiary próbuję mówić o wierze,
w świecie bez nadziei – o nadziei,
w świecie bez miłości – o miłości.”
Księże Proboszczu,
jakie to szczęście spotkać kogoś, kto już to wie, kto nasze zwątpienia zamienia w pewność…
Kto wyruszył z nami w podróż w poszukiwanie ziemi obiecanej, rozbudza w nas marzenia, ale jednocześnie wskazuje drogę.
Pasterza, który dba o to byśmy pili ze źródła wody żywej i grzali się w ogniu gorejącego krzewu.
Nauczyciela, sieje słowo – mając nadzieję, że wzejdzie plonem stokrotnym.
Opiekuna, który zapobiegliwie dolewa oliwy do naszych lamp, aby jej nie zabrakło na powitanie tego najważniejszego gościa.
Ojca, który z radością wita w swym progu zagubionego syna marnotrawnego.
Kapłana, który łamiąc się z nami ofiarnie chlebem karmi nas do syta.
Człowieka, który każdego dnia troszczy się o to, byśmy stali się solą tej ziemi.
Drogi Księże Proboszczu, w dniu Twojego jubileuszu 40 lecia święceń kapłańskich dziękujemy za zrozumienie, troskę, obecność… za wspólne budowanie domu na skale, mimo iż piasek przesypuje się w klepsydrze czasu. Niech dobry Bóg błogosławi Ci na kolejne lata kapłańskiego posługiwania!
Bóg zapłać!